Zabraniam kopiowania moich tekstów. Za złamanie ustawy o prawach autorskich z dnia 4 lutego 1994 grozi odpowiedzialność karna.
czwartek, 14 grudnia 2017
Nic nie dzieję się przypadkiem
czwartek, 30 listopada 2017
Zmiany zmiany
Trzeba wyjść do ludzi.
Zacząć żyć na nowo.
Wiem, że to nie będzie łatwe.
Mam tego świadomość.
Oddzielmy przeszłość grubą linią.
Żyjmy teraźniejszością.
Nie patrzmy w przyszłość.
Ewentualnie jak już musimy to jeden dzień, maks tydzień do przodu, ale nie więcej.
Niech przyszłość będzie jedną wielką niewiadomą - niespodzianką.
Oczekiwanie co nas może spotkać jest ekscytujące bo nie wiemy jak Przeznaczenie pokieruje naszym życiem.
poniedziałek, 27 listopada 2017
Wesoły Autobus Wita Nas ;/ (cz. 2)
Tajemniczy mężczyzna koło 30 skierował się na koniec autobusu. Był ubrany w długi czarny płaszcz, glany oraz stary i zniszczony plecak.
Miałam kawał drogi do domu ... kilka godzin. Chciałam się przespać bo czułam się wyczerpana po całym tygodniu. Niestety nie miałam takiej możliwości bo cały czas czułam jego wzrok na sobie.
Siedziałam w połowie autobusu, gdy nagle w wiadomościach wieczornych usłyszałam informacje, że seryjny morderca uciekł z więzienia i nikt nie wie gdzie się znajduje :/
piątek, 17 listopada 2017
Creepy
poniedziałek, 6 listopada 2017
Wesoły Autobus Wita Nas ;/
niedziela, 29 października 2017
Ekskluzywny wywiad z człowiekiem o mrocznych zainteresowaniach
niedziela, 22 października 2017
Z przymrużeniem oka ;)
Po prostu nikt by ich nie docenił jak własna żona, dziewczyna czy kochanka.
Nie mieli by z kim się kłócić niby idealnie ale czegoś by było brak...
Z drugiej strony kogo by kobiety zajmęczały swoją paplaniną o najświeższych ploteczkach zasłyszanych z podwórka przy trzepaku - kto z kim, gdzie i za ile?
Kto by im marudził przy trzy godzinnych zakupach po centrach handlowych, kto by był dla nich bombą zegarową - romantykiem zaś z drugiej strony draniem.
Więc tak poważnie to jak by nie było kobiet a sami mężczyźni i na odwrót same kobiety i brak mężczyzn to było by to ciężki orzech do zgryzienia.
czwartek, 12 października 2017
Kolejny box ... krótko i na temat :)
Box Filmowy
poniedziałek, 2 października 2017
Wolność... Życie... Doświadczenie...
Pływanie w morzu.
Nieważne z kim czy sam czy w towarzystwie.
Ważne jest to ze pływając czujemy się wolni.
Możemy zapomnieć o świecie i życiu które nas otacza, a to nas nie rozpieszcza wręcz daje nam lekcje życia i to nie jedną...
Pływając możemy się oderwać od rzeczywistości, od wszystkiego, możemy płynąć nie zastanawiając się dokąd - w nieznane...
Cudowne uczucie - tak jakbyśmy wyszli z domu i szli przed siebie, nie patrząc wstecz.
Nie ważne jest to co było, lecz to co nastąpi oraz jakich ludzi na swojej drodze spotkamy.
sobota, 30 września 2017
Wena :)
Czasami kapryśna, czasami miła.
Powie czułe słowo, czasami opieprzy.
Ogólnie da się z nią żyć.
Czasami Jej Monologi męczą a milczenie jest niczym złoto, ale żyć bez niej się nie da. Potrzebna jest jak powietrze do życia.
Wena jest cudowna gdy się ją ma to niczym tchnienie nowego życia w: słowa, zdania. Nowa przygoda, opowieść lub krótki wiersz.
Bywają też dni, że słowa te są przekleństwem, zmorą.
Utrzymać je w sobie jest sztuką, która tylko nieliczni są w stanie opanować.
piątek, 29 września 2017
One step to new life...
Zaczęłam wierzyć że moje marzenia mogą się spełnić.
Powoli zaczynam dostrzegać małe rzeczy, które mnie cieszą.
Jestem szczęśliwa.
Coś zaczyna się dziać w moim życiu,
Żyję chwilą, teraźniejszością,
Nie cofnę się do przeszłości,
Nie warto. Po co?!
Ból powoli słabnie.
Wszystko co złe znika.
Na całe szczęście.
One step to new life.
środa, 27 września 2017
Egzystencja naszego życia?
Nie ma grawitacji,
Lekki wietrzyk unosi mnie coraz wyżej do NIEBA.
Zamieniam się w jedną z milionów Gwiazd,
Lśniąca i migocząca.
Niby taka sama- a jednak indywidualna.
Jak LUDZIE na ziemi - niby tacy sami a jednak inni a inność jest indywidualnością każdego z osobna, ponieważ świat byłyby nudny gdyby bylibyśmy tacy sami, zwłaszcza gdyby chodziło o samo bycie rodzinne i wszystkie inne przyziemne sprawy a nikt by nie trafił do PIEKŁA.
sobota, 23 września 2017
Nasza droga do miłości
Fikcja czy rzeczywistość???
Wyobraźnia zaczyna działać
Przenoszę się w swój świat
Pełen mrocznych zakamarków swej duszy
I marzeń niespełnionych
Pięknie jest to co będzie
Złem to co było
Nie jestem tą samą
Dziewczyną
Teraz czuję się inna
Odoosobiona w swoim własnym świecie
Robiąc nie jeden lecz dwa kroki do przodu
Czuje się zawieszona pomiędzy życiem a śmiercią
Trwam w sprawach bez końca
Nie potrafię ruszyć
Znaczy ruszam ale brak skutków
Brak dobrych rzeczy
poniedziałek, 18 września 2017
Chce poprostu żyć... Z dedykacją dla najważniejszego
Słońce wyłania się zza horyzontu, wstaje nowy dzień.
Wszystko się zmienia nie do poznania, cudownie jest słyszeć z oddali śpiew ptaków i mruczenie kota tuż przy boku. Zwyczajne i spokojne życie. Tak niewiele mi trzeba.
Być kochaną i kochać.
Czuć się bezpiecznie w jego ramionach. Budzić się przy nim każdego dnia.
Do końca naszego wspólnego życia. Dyskutować na różne tematy, kłócić się o drobnostki, po to tylko żeby potem się godzić.
Broniąc swojego punktu widzenia. Patrzeć na niego i wiedzieć oraz czuć, że to ten jedyny.
Być szczerą wobec niego i oczekiwać od niego tego samego.
Nigdy więcej smutków oraz przygnębienia i zawodów.
Nie wybaczać niewybaczalnego.
Bronić siebie nawzajem oraz dbać o siebie i się szanować.
Nie ma granic.
Kończy się moje, zaczyna nasze.
Żyć tak jakby jutra miało nie być.
poniedziałek, 11 września 2017
Suprise ... BOX
Jest to BOX OGNISTY, którego dostałam w prezencie jakiś czas temu od Mojego Narzeczonego. Wiedząc jak bardzo kocham czytać książki miał nadzieję, że taki box będzie mi się podobał i się nie zawiódł. Dla mnie osobiście to jest najlepszy prezent - KSIĄŻKI zawsze znajdą w moim życiu miejsce .
BOX został zamówiony ze strony https://shop.moondrive.pl- koszt takiego boxa to 60 zł i co jest jedną z ważniejszych kwestii wysyłka jest DARMOWA.
W każdym boxie znajduje się Karta z Moondrive, na której napisane jest co dany BOX zawiera.
W tym przypadku w nim znajdziecie:
1) Przedpremierową książkę pt. "Zaklinacz Ognia" Cindy Williams Chimy
2) słoik ze słomką
3) poszewkę na poduszkę z dwustronnym nadrukiem
4) 2 magnesy
piątek, 8 września 2017
Zakupy przez Internet ... w roli głównej buty :)
Bardzo dobrą opcja dla osób, które np. muszą być poza domem w czasie tego gdy przyjdzie przesyłka jest śledzenie Paczki - tu macie mój screen jak to do mnie szło.
piątek, 1 września 2017
Śmierć na progu naszego życia
Otwórz duszę swą,
Zamknij oczy :
Pomyśl o złu,
Zamknij oczy :
Pomyśl o szczęściu swym,
Zamknij oczy :
Stań nad przepaścią
Zacznij krzyczeć -
Tyle ile się da.
Oczyść duszę swą,
Zapomnij o wszystkim.
Zamknij oczy -
Wszystko znikło.
Na scenę wychodzi Ona :
W czarną szatę okuta :
Ślepa,
Mordercza,
Intrygująca,
Energiczna,
Rażąca,
Ćma.
Stoi przed tobą.
Chce Cię zabrać do
Siebie.
Stań przed nią.
Wyśmiej w twarz.
I powiedz: „ Nie teraz.
Życie jest piękne.
Radosne i pełne miłości -
Ty tego nigdy nie zrozumiesz”
środa, 23 sierpnia 2017
plan doskonały ????
piątek, 18 sierpnia 2017
list nie list .... tekst dziś
Po raz ostatni je ode mnie usłyszycie, choć Bardzo Was Kocham - nie potrafię żyć z Wami pod jednym dachem, wyjeżdżam nie szukajcie mnie.
Nie wiecie ile zła mi wyrządziliście widzicie to co chcecie widzieć tak poza tym iście klasycystyczne podejście do życia... Szkoda, ale wreszcie wyrwę się z tego Piekła, które było tylko miejscem zamieszkania niczym więcej dla Mnie.
Zapomnę o przykrościach, które mnie tu spotkały.
Zacznę życie od nowa, podejmę walkę... Mam motywacje i siłę... dużo siły, nie wiem skąd ją mam ale jest i to mnie cieszy :)
środa, 16 sierpnia 2017
Nowy dzień nowa ja
niedziela, 13 sierpnia 2017
Takie tam przemyślenia...
Nie mogłam nic na to poradzić,
Trwałam tak minut kilka.
Myślami daleko od Ukochanego
Sercem przy Mamie
Czułam i czuje nieustająco że życie się łamie.
I nagle dopadło mnie spanie.
piątek, 4 sierpnia 2017
Diabeł z problemem zamarzającego Piekła
czwartek, 3 sierpnia 2017
Oaza spokoju... Nasze miejsce na Ziemii
mroczno mroczniej ....
Wyobraź sobie
Siebie stojącego
Nad przepaścią
Co czujesz?
Lęk?
Adrenalinę?
Czy przerażenie?
Teraz wyciągnij przed siebie rękę?
Czujesz opór?
Czy nic?
Jaka jest twoja
Reakcja na to
Co sobie wyobrażasz?
Strach przed nieznanym nie jest nam obcy
Strach przed śmiercią jest naturalny
Tylko co się z nami
Dzieje, kiedy dochodzimy do wniosku że nic się dla nas już nie liczy?
Czujemy się puści w środku?
A może Nie wiemy czego nam brak tak naprawdę.!?
piątek, 30 czerwca 2017
Kolejny mój tekst tym razem w mroczniejszym klimacie ;)
"W otchłani piekielnego serca"
Gdy spojrzysz na Mnie pomyślisz że jestem spokojna i miła dziewczyna.
Jakże Cię zawiode - powiedziałabym. że mi przykro lecz musiałbym skłamac ponieważ jakże by to było
błędne. Bawią mnie spojrzenia mężczyzn, którzy patrzą tylko na wygląd i nic wiecej nie potrafią dostrzec.
Nie jestem jak każda.
Jestem inna.
Jestem tym wszystkim czego się wszyscy mężczyźni boją.
Jestem ich Czarną Apokalipsa.
Ich piekłem, czarna dziura.
Niosac ze sobą wściekłość i nienawiść.
Strach przede mną uciekł już wieki temu.
Ze śmiercią jestem dobrym towarzyszem
On gnębi zle duszę w piekle.
Ja na ziemi.
Przecież harmonia musi istnieć.
Nie cofne się przed niczym.
Jestem Panią całego zła.
Wszędzie.
Nawet we wszechświecie
Jestem nieśmiertelna.
niedziela, 4 czerwca 2017
Moja autorska twórczość z przed... 3 lat ;)
Wizja równoległa
Ujrzał ją i się zakochał,
Wiedział, że nic innego i nikt nie będzie się dla niego liczyć tak jak "Ona" - była piękna, oczy i te usta, twarz otulona subtelnym makijażem i delikatnymi perfumami.
Chciałem ja przytulic, spojrzeć w jej oczy i zrozumieć dlaczego tak cudownej dziewczyny nikt przede mną nie docenił.
Złapałem ja w swe ramiona i trzymałbym ja tak całe życie,
Drżała w nich pod wpływem mojego dotyku, czułem bicie jej serca, szybkie bicie
Spojrzałem jej w oczy,
Widziałem jej przerażenie,
Czułem, że ma tysiąc wątpliwości
Chce je wszystkie rozwiać,
Chce pokazać jej, że może mi zaufać,
Chce otworzyć przed nią drzwi swojego życia tak żeby poczuła się bezpiecznie oraz to, żeby wiedziała, że nie musi się mierzyć sama ze sobą, że jestem i nie znikne :) :*
Ujrzała go i się wystraszyła
Wiedziała że nie wie o nim nic
Prawie nic
Chciała do niego podejść
Uśmiechnęła się niepewnie
Dostrzegła w jego oczach Iskierki rozbawienia
Wiedziała, że go bawi tymi swoimi niepewnymi ruchami
Nie wiedziała czy będzie z "Nim" szczęśliwa,
Za dużo wszystko rozkładała i analizowała na części pierwsze
Nie potrafiła zaszaleć, poddać się chwili poleciec jak ptak
Wolno, leć!
Chciała z nim być, ale... No właśnie
Naszły ją wątpliwości
Miała łzy w oczach
Złapał ją w ramiona i namiętnie pocałowal
Trzymał ja tak długo
Nie chciał puścić ale wymykała mu się z rąk
Wsparcie przede wszystkim
Chodzi o to, że nieważne ile błędów popełnimy, ile razy się potkniemy ważne jest to, że umiemy się podnieść czy złapać za pomocną dłoń.
Nie jest to wstydem.
sobota, 8 kwietnia 2017
Sobotnie przemyślenia
poniedziałek, 13 marca 2017
Poniedziałkowe lenistwo
Początek tygodnia zaczyna się u mnie od zajęć na uniwersytecie od 11.30 więc stosunkowo późno ;)
Niby nic takiego nie mam na zajęciach a czuje się w tej chwili zmęczona i chce już jechać do domu by móc wyciągnąć się na łóżku i czytać moja nową książkę, która mam od 2 tygodni.
Czas mi bardzo szybko leci i to jest trochę niepokojące zwłaszcza, że jestem w trakcie pisania pracy licencjackiej ;)
sobota, 11 marca 2017
Witam na moim blogu :)
W tym blogu będziecie mogli poczytać o moim życiu, nie o wszystkich jego aspektach oczywiście. Na blogu pojawiać się będą również elementy twórczości literackiej, opinie na temat książek, filmów czy innych wydarzeń kulturowych. Będą też tematy na luzie. Postaram się wstawiać posty na bieżąco na tyle ile będzie mi pozwalał czas.
Wesoły autobus wita Nas :/ (cz. 6)
Kolejny dzień... po nocnych wydarzeniach pozostał ledwie wyczuwalny niepokój. Tamten dzień był dla Mnie najlepszym i równocześnie najgorszy...
-
Pewnego dnia Diabeł przechadzając się po swoich komnatach doszedł do wniosku, że jest zdecydowanie za chłodno - coś jest nie tak myśl...
-
Budzą mnie podniesione głosy wokół. Nie wiem co się dzieje... :/ Powoli otwieram oczy... O zgrozo...! Widzę przed sobą pełno krwi. Chce wst...