sobota, 26 czerwca 2021

Niepokój

Burza wokół mnie.

Nadchodzi mrok.

Tylko błyskawice rozświetlają okolice. 

Patrzę dookoła i nie wierzę.

Widzę odbicie w tafli wody.

Nie moje. 

Widzę oczy.

Odwracać się?

Wewnętrzny głos krzyczy NIE !

Zaryzykuję !

Odwracam się.

......

Nikt za mną nie stoi

......

Pomimo wszystko wciąż czuję wzrok na sobie

...... 

Czyj?!

......

Nie wiem do dnia dzisiejszego.

  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wesoły autobus wita Nas :/ (cz. 6)

Kolejny dzień... po nocnych wydarzeniach pozostał ledwie wyczuwalny niepokój. Tamten dzień był dla Mnie najlepszym i równocześnie najgorszy...